Nawet przeziębienie nie zatrzyma mnie w domu, gdy z tarasu spogląda trzydniowy niebieskooki Bianchi (VELOVE), a gdzieś w tle słyszę „zabierz mnie na spacer potworze!!”.
Przy okazji na testy idą nowe commutery Levi’s.
Czasu niewiele więc lecę do Kolarskiego załatwić sprawy wagi najwyższej.
– kawa – checked
– naprawa tylnego koła – checked
i tu powinien być finish, ale nie, przecież jest jeszcze tyle do zobaczenia:
– przymiarka kilku par okularów Tifosi – checked
– i kolejnych kilku, ale tym razem najnowsze Oakley – checked
– rowerowe szmaaaaty, o tak! oglądam, macam, lubię najbardziej – checked
– small talks ♡♡♡ – checked
Tak, to zdecydowanie jeden z tych dni, kiedy SZYBKO schodzi na dalszy plan, zaraz po PRZYJEMNIE
Look of the ride:
Cap – TSH REGATTA CLUB CAP – Tenspeed Hero
Brevet Jacket – Rapha
Jeans – Tenspeed Hero
Bag – Rapha